Blog

Era „post cookies”.

Pliki cookie, popularnie zwane „ciasteczka” są powszechnie znane, ale nie każdy wie, jak wielkie mają znaczenie dla właścicieli witryn internetowych. HTTP Cookie to najprościej mówiąc mechanizm zapamiętywania danych, oparty na przepływie informacji pomiędzy stroną internetową i przeglądarką.

Dlatego podczas ponownego odwiedzania danej strony nie użytkownik nie musi po raz kolejny wpisywać podanych wcześniej danych. Przynajmniej do czasu ich wygaśnięcia.

Pliki Cookie – informowanie i praktyka
Ciasteczka nie są nowym zjawiskiem. Pierwszy algorytm pozwalający na ich działanie powstał w 1997 roku. Ogromną popularność zyskały wraz z rozwojem branży internetowego handlu. Obecnie trudno wyobrazić sobie sklep internetowy, który „nie zapamięta” koszyka klienta, nie ułatwi logowania, nie odtworzy preferowanych ustawień lub nie podsunie nabywcy produktów, bazujących na uprzednio oglądanych stronach. Ogromne znaczenie cookie mają również w serwisach informacyjnych, które dzięki nim mogą podpowiadać interesujące czytelników treści.

Obowiązek informowania o korzystaniu z plików cookie został nałożony przez Unię Europejską w 2009, w celu ochrony prywatności internautów. Serwisom, które nie dopełnią zalecenia, grożą sankcje. Po latach wyraźnie widać, że faktycznie obowiązek informacyjny jest przestrzegany, ale internauci nie przywiązują do niego zbyt wielkiego znaczenia. Przyzwyczaili się już bowiem, że ciasteczka są wszechobecne, a bez zaakceptowania zgód praktycznie nie sposób korzystać z większości serwisów.

Privacy Sandbox
Szybko okazało się, że śledzenie użytkowników za pomocą ciasteczek rozwija się znacznie szybciej, niż przewidywano. Mechanizm zaczęto wykorzystywać do profilowania zainteresowań użytkowników. Najbardziej problematyczne okazało się wykorzystanie danych przez tak zwane „strony trzecie”, monitujące system śledzenia innych podmiotów i zbierające w całość dane, pozwalające profilować reklamy. Pliki cookie, zwane first party, które gromadzą informacje o użytkowniku odwiedzającym daną witrynę, nie wzbudzały oporów. Są stosowane powszechnie i na ich podstawie działa Google Analytics. Wątpliwości wzbudzały wyłącznie pliki cookie third party, gromadzone przez inne podmioty.


Z tej przyczyny w 2019 roku zawiązano inicjatywę o nazwie Privacy Sandbox. Jej cel jest prosty i można zdefiniować go jednym zdaniem: firmy personalizujące reklamy nie powinny gromadzić ani przetwarzać danych z plików cookie w sposób naruszający prywatność użytkowników. Mozilla Firefox i Apple Safari blokują pliki cookie stronom trzecim, ale finalizacja procesu w Google Chrome przedłuża się. W styczniu 2020 roku Google zadeklarował, że wdroży projekt w ciągu najbliższych dwóch lat. Tak się jednak nie stało. W czerwcu bieżącego roku firma ogłosiła, że model jest jeszcze w fazie testów, a planowany finał przewidziano do końca 2023 roku.

Era „post cookies”
Do czasu, kiedy firma Google nie wdroży postulatów Privacy Sandbox, nie można w pełni mówić o erze „post cookie”. Przyczyna jest prosta: to właśnie Chrome stanowi najpopularniejszą wyszukiwarkę świata, z której korzysta przeszło 60% internautów. Niemniej jednak reklamodawców zaniepokoiło wdrożenie postulatów Privacy Sandbox przez Mozillę i Safari oraz niedaleka perspektywa finalizacji projektu przez Google. Sprawa jest skomplikowana, gdyż odbywa się na styku równorzędnych racji etyki i biznesu oraz, co gorsze, sprzeczności interesów. Internauta chce prywatności, reklamodawca wiedzy o internaucie, właściciele przeglądarek pragną zysku, ale nie za wszelką cenę, gdyż jawne łamanie potrzeb użytkowników może spowodować masowy bojkot przeglądarki i tym samym wygenerować straty.


Na dodatek część rozwiązań Privacy Sandbox może spowodować większe utrudnienia dla użytkowników, którzy otrzymując postulowaną ochronę prywatności, zarazem zostaną skazani na niewygodne modele funkcjonalne. Nie da się ukryć, że reklamodawcy korzystający z cookie third party stoją przed sporym wyzwaniem. Obawiają się zmniejszenia budżetów na reklamę z branży e-commerce, co w najczarniejszym scenariuszu może doprowadzić nawet do ich bankructw.

Post cookie i zmiany reklam on-line
Specjaliści prognozują, że era post cookie wywoła potężne problemy z targetowaniem i optymalizacją reklam. Z tej przyczyny wzrośnie zainteresowanie innymi rozwiązaniami, które mogą zastąpić pliki cookie.

Z pewnością firmy zostaną zmuszone do położenia większego nacisku na budowanie lojalności użytkowników. Prognozuje się, że szczególnie istotne stanie się to dla rynku e-commerce. Bez cookie third party skomplikuje się dotarcie z ofertą do klientów, którzy nigdy nie odwiedzili naszego sklepu, ale wykazują zainteresowanie analogicznymi produktami w innych witrynach. Prawdopodobnie znane i rozpoznawalne marki nie ucierpią na tym w znaczący sposób, ale z pewnością niewesołe konsekwencje odczują nowo powstałe podmioty, których nazwa i oferta nie są szeroko znane.

Wiele firm zdecydowało się wykorzystać czas pozostały do finalizacji projektu przez Chrome na budowanie lojalności w bazie dotychczasowych użytkowników oraz skonstruowanie systemu rekomendacji i wzajemnych poleceń, które byłyby w stanie zastąpić efekty generowane przez cookie third party. Jak wykonać to zadanie najprościej? Poprzez skierowanie komunikacji do obecnych klientów. Jednocześnie warto być na bieżąco z rozwiązaniami, których funkcjonalności są w stanie, przynajmniej w części, zastąpić cookie third party.

Kontakt

KeyK Project Marketing&Media

ul. Chwarznieńska 158A
81-601 Gdynia
tel. 58 351 31 11
tel.kom. 660 78 47 38
email:

Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez KeyK Project z siedzibą w Gdyni przekazanych przeze mnie danych osobowych, w rozumieniu ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku „o ochronie danych osobowych" (Dz. U. z 2002 roku, Nr 101 poz. 926 t.j. z późn. zm.). Przyjmuję do wiadomości, że jestem uprawniony(a) do dostępu do swoich danych i ich poprawiania, że podanie przeze mnie danych osobowych jest dobrowolne. Mam prawo ją cofnąć w dowolnym momencie (dane przetwarzane są do czasu cofnięcia zgody). Zapoznałem się z Klauzulą informacyjną. Mam prawo dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo sprzeciwu, prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego lub przeniesienia danych. Administratorem jest KeyK Project z siedzibą w Gdyni. Administrator przetwarza dane zgodnie z Polityką Prywatności.
This is a captcha-picture. It is used to prevent mass-access by robots. (see: www.captcha.net) Wpisz tekst z obrazka w to pole (wielkość liter ma znaczenie)

KeyK Project Marketing&Media 2024
Strona używa cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Zapoznaj się z Polityką Cookies oraz Klauzulą informacyjną Polityki Prywatności .